Autor |
Wiadomość |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Pon 18:24, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Po prostu jesteś oryginalna, i dobrze Świat musie być urozmaicony, a to, co ty robisz, niektórym może wydawać sie piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Wto 12:56, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ale nie wielu=)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Irmerlin
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Wto 15:44, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Zawsze ktoś się znajdzie, a ja na przykład potrafię godzianiami wpatrywac się w kwiaty. Mieszakam na wsi i wiosną mam dużo do obserowania .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Wto 19:46, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ehh.... na wsi, czasem mi sie to marzy A ja mogę godzinami patrzeć na zwierzę(ta) - wszystko jedno jakie, byleby było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Wto 21:32, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
godzinami to jak mogę robić wiele rzeczy... zależy, gdzie jestem=). W czwartek jadę do babci. Ale kwiatów tam nie ma, zwierzęta wszystkie już przeoglądałam, więc pozostaje woda, trawa i las=)
Ludzie mogą być dziwni (zmieniam całkiem temat). Wczoraj przyjechałam z Kolonii, to chyba każdy wie=). Całą drogę prowadziła moja siostra - nic się jej nie stało. Wjeżdżała dzisiaj do domu (na podjazd, bo w sklepie byłyśmy) i wjechał jakiś facet w nas z tyłu. Ale nie to jest najlepsze! Potem się kłucił, że stanęła mu na drodze! Ciekawe jak miała skręcić... I jeszcze pokazywał policjantom ślady swojego chamowania na drodze. Tym samym udowodnił, że jechał z 80 na godzinę, a w zabudowanym jest 40=). Dołożył tylko sobie 200 zł mandatu=). Nie chcieli mu już napychać, bo będzie musiał odszkodowanie zapłacić. A jeszcze tak fajnie się wściekał, bo w pizzerii pracouje i wiózł komuś pizze=). Wziął sie ją sam zjadł w końcu, jak czekaliśmy na tą policje, bo wkurzył mamę tym swoim "pyskowaniem" jak to nazwała. Remiza 2 kilometry dalej, ale prawie godzinę jechali, ech, polska policja=). Babcia upierała się, żeby "do balonika dmuchał"=). Kabaret był totalny. Stałam sobie z boku i patrzyłam, co się będę wtrącać, jak pisałam pod samym domem było, to zaraz mama przybiegła, i tata, i babcia, no i pies chciał się dosłownie rzucić na tego faceta=). A policjantom nic nie robił. Jak się tak patrzyłam z boku... ech=). Szkoda, że kamery nie miałam. Tata twarde auto kupił, co nam się ledwo zderzak nadział, a tamten facen całą lampę dobie skruszył i połowę maski=)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Śro 14:15, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
No nieźle, ja nigdy takiej kłótni nie widziałam, zazwyczaj to od razu ktoś na siebie winę bierze
A mój pies od razu rzuciłby się na policjanta - on nie lubi ludzi w mundurach XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Śro 19:07, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Właśnie to było najlepsze=). Babel też nie lubi=).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Czw 19:21, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wiesz, myslałam, że to jakiś mały, miły kundelek, a na zdjęciach zobaczyłam wielkiego bernardyna -to musiało wyglądać przekomicznie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Pon 21:10, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
wielkiego?! on dopiero trzy lata ma! jeszcze urośnie...=). Dobra, wiem, że duży. Tyle osób to mówi, że ciężko byłoby nie wiedzieć. Ćwiczę zdziwianie się=). No, mniejsza...=).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Pon 21:58, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wiem, jak to jest, kiedy ludzie dziwią się, że twój pies olbrzymi jest Ale myślę, że to miłe, bo zazwyczaj sie nim zachwycają ... albo boja się go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Pon 22:25, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tak, miłe=). Jeśli ci ludzie są mili...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Pon 23:27, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Z negatywnymi opiniami jeszcze się nie spotkałam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kattoi
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 11:50, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
A ja się spotkałam. I , co dziwne dotyczyły mojego malutkiego pieska sięgającego nie wyżej niż do kolan.
" Zabierz tą bestię ! Co to, kagańce wyszły już z sprzedarzy ?! "
" Trzmaj smycz porządnie. Jak rzuci się na mnie to ... "
Taka histeryczka była kiedyś na osiedlu ...
<lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Wto 11:47, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja się spotkałam kilka razy... ale nie brałam ich serio, bo ludzie poprostu byli zazdrośni. Tak się patrzyli na Bąbla, jakby chcieli go zjeźć, żeby ludzie patrzyli się na ich psy, a nie na mojego... Ale zazdrość rzecz ludzka, mi też się czasem zdarza=). Tylko staram się nie okazywać jej aż tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|