Autor |
Wiadomość |
Isilianos |
Wysłany: Pią 11:17, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Marzycielka =) napisał: |
Ja uważam, że to niemożliwe. Bo to by znaczyło, że ci ludzie, którzy kiedyś żyli, żyją nadal? Że jak się cofnie czas o ożyją? Jam można przenieść się czasme do jakiegoś starożytnego miasta, z którego teraz zostały gruzy, a ludzie w nim mieszkający rozkładają się w ziemi? |
Marzycielka, spójrz inaczej: to nie czas cofasz, a siebie w nim, w takiej sytuacji znalazłabyś się w chwili, w której oni żyli sobie i prosperowali:) |
|
|
Kattoi |
Wysłany: Czw 18:10, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
Też w to nie wierzę.
No bo jak ?
Mętnik mam w głowie, ale przed chwilą pomyślałam sobie mniej więcej o czymś takim :
Istnieje mnówstwo równoległych światów. Swiatów gdzie właśnie w tej chwili mała ja piję sobie cherbatkę, czy starsza ja czyta Cosmopolitana. Każda z nich ma własną wolę i tworzy co sekundę nowe światy i nowe "mnie".
Coś takiego ułożyło mi się w umyśle gdy przeczytałam widomość marzycielki.
Ale nie ! Nie zwracajcie na moje wariacje uwagi !
Nie wyobrażam sobie podróży w czasie. |
|
|
Marzycielka =) |
Wysłany: Wto 13:16, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
ci "ludzie z przyszłości" podsunęli mi pomysła na rozmowę=).
Co myślicie o przenoszeniu się w czasie? Ostatnio głośny temat.
Ja uważam, że to niemożliwe. Bo to by znaczyło, że ci ludzie, którzy kiedyś żyli, żyją nadal? Że jak się cofnie czas o ożyją? Jam można przenieść się czasme do jakiegoś starożytnego miasta, z którego teraz zostały gruzy, a ludzie w nim mieszkający rozkładają się w ziemi? Ale do przyszłości? Jest coś przed nami? To znaczy, że my już kiedyś zginęliśmy, i teraz robimy dokładnie to, co już robiliśmy, i nie mamy wpływu na to, co się stanie, bo nasze "pierwowzory" wszystko zaplanowały? Nie, nie rozmiem...
A wasze opinie? |
|
|
Isilianos |
Wysłany: Wto 14:32, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja bym tak nie określiła Plejadian, nazwałabym ich raczej ludźmi, którzy ten etap rozwoju, na którym my jesteśmy, mają już daleko za sobą |
|
|
Vansinne |
Wysłany: Pon 23:34, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hehe, ale kolor zielony Mi znajomy kiedyś powiedział, że Plejadianie to ludzie z przyszłości... ciekawe |
|
|
Marzycielka =) |
Wysłany: Pon 22:46, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Zielone ludki z wielkimi oczyma... hm... Ale dlaczego? Bo tak opowiadają Świadkowie... Ale oglądałam reklamy takich filmów jak Obcy, Sch-Kar, Szebal w Wenus, Nauter, Faceci w CZerni i wiele innych, gdzie Kosmitów upodabnia się do... obślizgłych gadów... o niższym poziomie IQ... Tego nie rozumiem...
Dla mnie są oni istotami wypłowiało-zielonego koloru, w czerwonych dresach, z czterema palcami (bez kciuka), czarnymi, wklęsłymi oczami bez źrenic i łysymi głowami z czaszkami wydłużonymi do tyłu. Na to wyobrażenia miały wpływ fakty, stare malowidła, relacje ze Spotkań i takie tam... Może trochę też z filmów? No, róznie bywa... |
|
|
Vansinne |
Wysłany: Pon 22:16, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wiesz, ten wygląd już tak skomercjalizowano, ze każdy wyobraża sobie ich jako zielone ludki z wielkimi oczami ... |
|
|
Marzycielka =) |
Wysłany: Pon 22:08, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ech, chciałabym wiedzieć, co kryje Wszechświat... chociaż... może niekoniecznie? Bo wtedy nad czym bym się zastanawiała, i o czym pisała na forum? Wszystko bym już wiedziała i... i tyle. Nudno by było... Chyba wolę nurtujące pytania od wszelkiej wiedzy...
A co do filmów, to mało ich oglądam, a już szczególnie nie o rzeczach, które tak naprawdę są tajemnicą. Wolę, żeby wygląd kosmitów podpowiadała mi wyobraźnia niż reżyserzy... |
|
|
Kattoi |
Wysłany: Nie 13:06, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
No to Marzycielko nie jesteś sama
Tyle galaktyk jest w we Wszechświecie. Gdzieś na innej planecie, zbliżonej klimatem do Ziemi musi "coś" być.
I ja w to wierzę.
Interesuję się astronomią.
A film " Marsjanie Atakują " - świetny !
|
|
|
paulina. |
Wysłany: Pon 12:01, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
dokładnie
..:reszta post'u była nie na temat - mod:.. |
|
|
Vansinne |
Wysłany: Nie 15:38, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wiesz, każdy ma inne zdanie na każdy temat, nie ma ludzi, którzy by się w 100% zgadzali, zawsze jest jakieś ale |
|
|
paulina. |
Wysłany: Nie 15:22, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja nie chce wierzyć więc dobrze że mi zdania nie narzucasz, chociaż moim zdaniem to UFO to całkowicie fikcyjny wymysł. |
|
|
Marzycielka =) |
Wysłany: Nie 13:02, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nio tak, sa, ale zdecydowana mniejszosc=). |
|
|
Vansinne |
Wysłany: Nie 12:29, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
Większość filmów, ale nie wszystkie mówią o zagładzie przez UFO - są też takie, w których Kosmici przybywają w dobrych zamiarach na Ziemię
Wszystko zależy od konwencji filmu |
|
|
Marzycielka =) |
Wysłany: Sob 22:26, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tak szczerze, to astronomia mnie nie interesuje - wiem gdzie szukac Wielkiej i Malej Niedzwiedzicy, Gwiazdy Polarnej i mojego znaku zodiaku (strzelca). Mysle, ze poradzilabym sobie tez z Krzyzem Poludnia.
A o UFO musialam kuc na fizyke, zainteresowalo mnie - i tak zostalo.
Nie wiem tylko dlaczego wszystkie filmy o Kosmitach opowiadaja o ataku i zagladzie - mozna domniemac, ze nie maja zlych zamiarow. Nie bede drazyc=).
A jak ktos nie chce wierzyc, to pewnie, ze nie przekonam - tak jak nikt mnie nie przekona, ze ogladanie tysiecy zabytkow, muzeow itd jest "fajne"...
No, to tyle=). Temat po to, zeby poznac zdanie innych=) |
|
|