Autor |
Wiadomość |
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:17, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ano, tez racja, to takie "opowiadanie sobie bajki na dobranoc" : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Nie 8:59, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ja zazwyczaj czytam książkę - po jakimś czasie oczy same mi się zamykają i padam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kattoi
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 12:39, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Próbowałam się kiedyś mocno zmęczyć przed snem ( dwadzieścia pompek i padam ). Sęk w tym, że jak tylko kładłam się na chwilę na łóżku odrazu mijało zmęczenie. Uch.
A wymyślanie bajek przed snem .. owszem działa, ale zajmuje zbyt dużo czasu. Zasypiałm gdzieś średnio o 1-2 nad ranem . Uch
Ale nudnych książek nie próbowałam...
Może .. moze wyśpię się w koncu porządnie ?
Dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:34, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ale nie, nie, tu wlasnie nie chodzi o takie zmeczenie sie typu pompki, bo w zasadzie wtedy jestes zmeczona, ale jednoczesnie organizm jest pobudzony. tu chodzi bardziej o zmeczenie sie takie no.. umyslowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Pon 6:50, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No właśnie, Dolly wyraziła, to co ja chciałam napisać Zawsze po przeczytaniu książki oczy zaczynają się kleić po pewnym czasie - chyba, ze nie mozna sie od niej oderwać, to wtedy jest problem.... nieraz juz mi się to zdarzyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alpha
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Pon 13:31, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mi się zdarza usnąć przy wkuwaniu na pamięć wiersza czy modlitwy/fragmentu Pisma Św./psalmu. Śpie na książce jak Hermiona w trzeciej części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Pon 20:28, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mi się to na szczęście nie zdarza Bo mam swojego małego "pobudzacza" i zawsze wypuszczam go na łóżko (śpię na górze, na piętrowym ) i muszę pilnować książek, żeby Szylu nie pogryzł - co za tym idzie nie mogę zasnąć
teraz pytanie do ogółu - ile wody mineralnej pijecie dziennie? Bo ja zauważyłam u siebie dziwne zachowanie, ile razy się nudzę, chwytam półtora litrową butelkę Żywca Zdroju i wypijam całą.... czasami w dwa dni schodzi cała zgrzewka - i tylko ja piję w domu mineralną.... Dziwne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alpha
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Węgrów
|
Wysłany: Pon 20:53, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ja chyba nie wiem ale coś koło dwóch litrów będzie. No chyba że jak jest gorąco-wtedy wiadomo, że więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kattoi
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 18:43, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Prawię wogle nie piję wody.
Od czasu do czasu zdarzy się jakaś Fanta, czy kompot, i tyle.
Razem z innymi płynami będzie ok. 2 litry.
I żyję
Ja to lubię jeść jabłka.
A zimą mandarynki.
Ale mam siostę, która zachowuje się identycznie jak ty,Vansinne.
Zimna woda zdrowia doda ! - I jej dodała, nie pamiętam kiedy ostatni raz była chora ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vansinne
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Podkarpacia :))
|
Wysłany: Śro 6:25, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Kattoi, mam nadzieje XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:00, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
sen przychodzi wtedy, gdy kora mózgowa nie ma czym się zająć, czyli wtedy, gdy się nudzi, jeśli nie ma do czego 'przyczepić' uwagi, wtedy przychodzi senność i człowiek zasypia. Dlatego nie ćwiczenie przed snem, bo wtedy organizm przechodzi w stan aktywny, jeśli chodzi o usypiające książki, to na mnie najlepiej działały 'Syzyfowe prace', ale z kolei niektórym się one podobały... więc z tym róznie bywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|