Autor |
Wiadomość |
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:11, 31 Sie 2007 Temat postu: Dolly pisze wiersze |
|
* * *
Westchnieniem przywołuję chwile
Które się mienią kolorami w umyśle
Zdarzenia słowa i ludzie
Których nie znam nie widzę nie słyszę nie czuję
Zamykam oczy by pod powiekami nie widzieć
Czuć silne ręce i móc zasnąć w nietrwałej kołysce
Iluzja którą się żywię patrzy na mnie z boku
Śmieje się i pożera dotrzymując kroku w życiu
Pozostawiając złudne poczucie ważności
Uderza w twarz nabierając rumieńców
Walczy między myślą a realnością
Gdzieś w astralnej przestrzeni kosmicznej
W maleńkim człowieku z krwi i kości
Abstrakcja owinięta wokół ciała
Ogranicza przepływ informacji lecz trwa
Niezmącona przez sprzeciw osoby
Pozwala sobie codziennie na więcej śmiałości
Prowokując do bezduszności i egoizmu
Bez podstaw do kochania
"Armia"
Witaj Armio Pana Boga
Oto idziesz zgarbiona i zniszczona
Pióra ze skrzydeł twoich wypadły
Serca Aniołów na zawsze upadły
Oto idziesz Armio Pana Boga
Do marszu pcha cię tylko trwoga
Tak ci szacunek Armio objawiają
Kości niewinnych pod nogi rzucają
Lecz wciąż idziesz Armio Pana Boga
Środkiem rzeki gdyż na jej brzegach pożoga
Opluta jadem z ust zwycięzców
Największych na świecie morderców
Armio Pana Boga witaj
Po przebyciu setek staj
Ustawiasz się w szereg i czekasz
Na przyboczną boską straż
Armio Pana Boga, oto stoisz zniszczona
Próbując wrócić do niebiańskiego łona
Nie zdołasz jednak nigdy wypełnić swej misji
I nie uda ci się stworzyć bożej wizji
Armio Pana Boga może kiedyś zrozumiesz
Że człowiek jest grzeszny i wierzyć nie umie
I że wygrasz z nim wtedy gdy sie Bogu przyśni
Naprawić świat który stworzył tak pełen nienawiści
"Skostniał świat"
Przekazem trumn
Niekończącej się wojny
Próbujemy rozumieć.
Czemu ludzie tak ciężko
Czują ból i cierpienie?
Ile trzeba jeszcze wojny?
Ile kłamać?
Żeby ludzi przekonać
Do miłości, do świata?
Przekazem tysiąca rąk,
Niekończących się gwałtów,
Rabunkami i piciem.
Próbujemy rozumieć, co to jest?
Życie. Próbujemy, i nie wiemy.
Boimy się życia.
Nietrwałość budzi strach.
Ucieknijmy do picia!
Próbujemy wśród bloków
I na wojnie. Między telewizją
A książką. I komputerem.
Czy mamy szansę zrozumieć?
Życie. Nie zrobimy tego.
Ludzie zginą nie wiedząc.
Nie mamy szans...
Nie ma drzew. Nie czujemy
Wiatru. Gdzie śmiech?
Nie mamy szans.
Płaczcie. Nie mamy szans.
Sprawiliśmy, że tylko trwamy
Bez nadziei w beznadziei...
Skostniał świat.
"Dom"
Dom
stał kiedyś dumny
opodal miast najskromniejszych
w samym środku wsi
Dom
o którym nikt nie wie
i wszyscy o nim mówią
że to czarownicy
i nikt o nim nie pisze
nawet do niego
I wszyscy zapomnieli ze istniał
dom
meble
pająki
w niepamięci mała rodzina
I czarownica która pomogła
wyjść wielu ludziom na świat
tyle cegieł
dachówki okna drzwi
parapet zardzewiały od wody
dziurawa podłoga pisk myszy
jej dusza
Dom
W którym najważniejsza
była przyszła teraźniejszość
cegły które spisały życie
krzesła które czuły dotyk
okna w których odbijała się twarz
starej schylonej kobiety
i połamanych okularów
No to tak sobie na poczatek ; ) Chyba te wszystkie wiersze są nawet na moim prywatnym blogu, a nie wiem... No w każdym bądź razie, co sądzicie o nich? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kattoi
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 8:15, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ja sądzę, że mają .. eee... "duszę".
Najbardziej spodobał mi się wiersz "armia"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:45, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
mi się podobał 'Dom', jak dla mnie, to właśnie on miał najwięcej klimatu i jakoś mnie tak dźgnął, że tak powiem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:12, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
hehehe : ) miło mi : ) Cóż, wierszy mam okropnie mało z racji tego, że piszę je właśnie w takich chwilach kiedy naprawdę mnie coś tknie. Może dlatego mają ową "duszę"? : )
Jeżeli o "Dom" chodzi to jest to wiersz który spotkał się z dość dużą krytyką ze strony niektórych osób i pojawiały się teksty typu "najpierw się naucz pisać a później coś pokazuj i się nie ośmieszaj", chociaż mi osobiście się podoba... No i cieszę się, że jeszcze komuś też się podoba : ) W zasadzie lubię w nim owe zakończenie z połamanymi okularami : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:23, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ja nie rozumiem ludzi, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, że są super i w ogóle, a nie potrafią dostrzec głębi... ech... no trudno... i tacy bywają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Nie 0:34, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mnie sie podobają, wszystkie. Ale ogólnie nie lubię wierszy z tą "duszą". Nie jestem realistką. Jeśli są powymieniane jakieś przedmioty... no, taka rzeczywistość.. Ja wolę jak nie wszystko wiadomo, jest mnóstwo przeności i porównań... Po prostu. Ale nie mówię, że nie są ładne. Tylko nie ja powinnam je czytać, bo nie są dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:33, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Cóż, może jednak w tym wszystkim tkwi ziarnko prawdy? ; ) Chociaż bywa i tak że jak jedna osoba skrytykuje to inne podążają za nią... Takie tam zjawisko psycholgiczne...
Marzycielko, jeżeli znajdę jakiś taki wiersz wśród moich papierów, w którym po trochu nie wiadomo o co chodzi to obiecuję, że go tutaj "wrzucę" : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzycielka =)
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twoich najgorszych koszmarów =P
|
Wysłany: Nie 13:09, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
To będę czekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulina.
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:40, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Isilianos napisał: | ja nie rozumiem ludzi, którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, że są super i w ogóle, a nie potrafią dostrzec głębi... ech... no trudno... i tacy bywają... |
Moim zdaniem Głębia to pojęcie względne. Każdy widzi ją inaczej i nie można powiedzieć obiektywnie że wiersz faktycznie ma głębie. Tak myślę.
Uważam że masz talent. Piękne białe wiersze (takie najbardziej lubię)
"Armia" to naprawdę piękny wiersz chyba najbardziej mi się podobał. Chociaż "Dom" był równie....fascynujący?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isilianos
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:56, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
można powiedzieć obiektywnie, że wiersz ma głębie, ale najpierw trzeba zdefiniować co znaczy pojęcie głębi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dolly
Prawdziwy przyjaciel
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:21, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Och, głębia - nie głębia, wg mnie trzeba umieć wiersz zinterpretować na swój sposób i za przeproszeniem chrzanić innych. I dlatego tak bardzo nie lubię jak nauczyciele wpajają nam że interpretacja ma być taka i nie może być inna bo autor w wiersz chciał przekazać konkretnie to ; / No dobra, może i chciał, ale nie zawsze tylko na tym się kończy moim zdaniem.
A tu takie hm.. Cóż, dawne i nowe, ale przede wszystkim krótkie jak na mnie ; )
"Wiatr"
Jeżeli tylko byłby
bardziej uchwytny
i bardziej dojrzały
(nie lubię zarozumialców)
o i jeszcze trochę
przystojniejszy
gdyby pokusił się o naukę
chociażby liter
to nawet mógłby zostać
moim najlepszym przyjacielem
* * *
Tratwą płynę
Po
sierści kota
dłubiąc
we włosach drzazgami
zaczytana w
powietrzu przed swoim
cieniem
schowana między
żaglami przed
łzami uciekam
solą rzucając by czuć nią
całe życie
tratwą płynę
przez słone sierści
czy kiedyś coś w nich
odkryję?
"W kosmosie"
Lśnij
błyszcz
utrzymuj ton równy
biciu twego serca
któremu wiernie służysz
którym się opiekujesz
krzyk a płacz
spadnij wtedy
gdy myśl cię dotknie
pozwól się pogłaskać
szczeremu człowiekowi
ułudą jesteś
na biblule błękitnej
granatowej kartce
ty
hebanie zachlapany żółtą farbą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|