Fajne ksiazki=).

paulina.

a mnie zarazaja (ale sie glupio pisze bez tych polskich znakow!!!!!!)

Marzycielka =)

bez znakow polskich ciezko=). Ale dodatkowo wszystkie znaczki sa gdze indziej i myli sie "z" i "y". Przez to dwa razy wolniej pisze=(

paulina.

ale z i y to też się wyłancza Shiftem i Ctrlem xD tez niekiedy mi to się włancza Wesoly

Marzycielka =)

tylko ja stercze nad klawiatura niemiecka i na niej nie dziala... jak mi sie komputer zawiesil, to nawet del´ta nie mogla znalezc zeby go zresetowac=)

Vansinne

No nieźle, masz przerąbane z ta klawiatura

A poloniści - Marzycielko, może jakąś fajną w LO sobie znajdziesz Wesoly

Marzycielka =)

Nie wiem czamu, ale chcialaby faceta=). W zyciu uczylo mnie tylko dwuch - jeden od WOS-u, a drugi od muzyki. I nadrabiali za wszystkie baby=)

Vansinne

Może facet byłby lepszy Wesoly

Ale ja w tej roli widzę babkę, nie jakąś stara, tylko młodą, ambitna i żywą - takie mnie dotąd uczyły Mruga

Marzycielka =)

"ambitnych i zywach" mam po dziurki w nosie...=)

Vansinne

Ja wole takie, niż stare i półżywe, które nawet dzwonka nie dosłyszą Very Happy

Marzycielka =)

U mnie w szkole ciezko nie doslyszec=). Zawsze sa dwa w odstepie dwuminutowam (jak mierzylismy to wyszla 1,97 minuta) i tak sie dra ze chyba przechodnim na polu uszy odpadaja=). Pamietam jak raz zaraz po dzwonku na lekcje jakis facet (starusek) zaczal nam sie drzec przez okno do sali, ze strasznie halasujemy=). No, ale wrocmy do tematu.

Vansinne

U mnie też się drą, ale nie dwa razy - na szczęście, a ten staruszek - świetny XD

Irmerlin

Ee dawno mnie nie było, a więc dzwonki...
Cos tam slychać, ale do Pani J. to żadna przeszkoda jeszcze ani raz nie wypuściła nas z klasy równo z dzwonkiem Smutny

Vansinne

Ja kiedyś miałam babę od matmy, która twierdziła, że dzwonek jest nauczyciela i wypuszczała nas z klasy w ostatnich minutach przerwy - zazwyczaj ledwo wyszliśmy, już był dzwonek na lekcję....

Marzycielka =)

Moja polonistka ostatnio stwierdzila, ze zaproponuje dyrektorowi zamykanie szkoly zaraz po dzwonku na pierwsza lekcje (8:00). Kto sie spozni - nie wchodzi i mam nieobecnosc. Kurcze, polowy klasy by nie bylo=). Tylko ze nie uwzglednila osob, ktore przychodza na druga lub trzecia lekcje... Dziwna ona jest.

Vansinne

Ale jazd - jakby tak zrobili w mojej dawnej klasie, to by zdziesiątkowana była

Niezła masz dyrektorkę